ABOUT ME



Tak jak widzicie na powyżej załączonym obrazku mam duże brązowe oczy i równie ciemne, dość długie włosy, które już od dłuższego czasu zapuszczam. Aktualnie uczęszczam do trzeciej gimnazjum. Nie jestem zadowolona, że za sekundę będę musiała opuścić szkołę i pójść do całkiem nowej... Tak jeszcze trochę o wyglądzie to chyba tyle, że jestem bardzo malutka. Na prawdę wszystko mam malutkie ha ha!:) Mam zaledwie 158cm i szesnaście lat nad czym bardzo ubolewam, bo zawsze chciałam być wysoka i nie wyglądać za bardzo jak wieczna dziecinka. A tu proszę! Jak na złość! Ale cóż, najważniejsze, że jestem zdrowa. :) Uczę się dość dobrze, chodzę do klasy sportowej co jest chyba jednym z najlepszych wyborów w moim życiu. W teraźniejszym życiu nie wyobrażam sobie codzienności bez sportu. To na prawdę coś fajnego! Nawet kiedy mam ferie czy wakacje to i tak ćwiczę. Choć nie prowadzę jakiejś nie wiadomo jakiej diety to moja waga jest jak na razie ok. Z moich zainteresowań to oczywiście zdjęcia. Uwielbiam robić fotki! Najbardziej lubię robić portrety bo to bardzo szczere zdjęcia. Zwłaszcza jak ktoś ma ładne oczy i wszystko w nich widać.Od jakiś trzech lat na facebook'u prowadzę stronkę: "Nadia Kornaś Photography". Jestem pozytywnie zaskoczona, że po poru dniach od założenia stronki zaczęły napływać propozycje sesji. Kiedy byłam małą dziewczynką i przyjeżdżałam do babci to nic innego mnie nie interesowało jak jej cyfróweczka od firmy "Lumix". Tak mnie jarał ten mały aparacik, że jak tylko dostałam go w swoje łapki to rodzinka miała mnie z głowy na cały dzień. Chyba, że chciałam im zrobić zdjęcie to łohoho! Musieli sterczeć i się wiecznie uśmiechać, a ja robiłam takie "cudowne" zdjęcia... Prosiłam bardzo długo swojego tatę, żeby kupił mi mój wymarzony aparat. W końcu się udało i teraz jestem w tym miejscu ,w którym jestem.  Modą od młodości zarażała mnie mama. Choć jak mi niedawno opowiadała to ja w wieku 7 lat pokazałam jej, że najlepiej do płaszcza pasują trampki! Ubierała mnie tak później prawie codziennie.. ale na szczęście jej to minęło! Mój styl określiłabym  jako modę uliczną tzn. street style. Kiedy sobie wpiszecie w jakiejkolwiek wyszukiwarce to od razu powinno wyskoczyć. Lubię także mieszać sport z elegancją np. spodnie garniturowe(najlepiej z nogawką 7/8), niskie sportowe buty np. nike md runner czy zwykłe converse'y, biały t-shirt(jakby to powiedziała Maja Sablewska -"totalny basic!") no i najlepiej płaszcz, lub kurtkę skórzaną! Tak właśnie chodzę ubrana. :) Kiedyś jeszcze grałam na pianinie ale to tylko rok, choć pan z zajęć mówił mi, że mam talent. Z drugiej strony co miał powiedzieć ha ha? :) Tak jak pewnie czytacie ten tekst to moje dowcipy są jak suchary codzienne, ale staram się, staram. Proszę o wyrozumiałość. W końcu to mój blog! :D (ciąg dalszy nastąpi)

3 komentarze:

  1. Mam takie pytanko aka. zapytanko mianowicie: Czy będzie tutaj również moda męska?

    OdpowiedzUsuń
  2. super jest Twój blog, masz śliczne stylizacje i fajnie o nich piszesz Marcin

    OdpowiedzUsuń