Photos with a friend!

Ach.. zdjęcia z najlepszą przyjaciółką to dobry czas na śmiechy, chichy, babskie pogaduchy! Sami wiecie jak to jest w szkole. Jeden wielki chaos i nie ma tak na prawdę czasu na pogadanie. ( jeszcze, że przerwa pomiędzy lekcjami trwa 5 minut) Odbiegając od tematu " fajną mamy wiosnę tej zimy " Nienawidzę takiej pogody! Jeżeli jest zima to powinien być śnieg, jeżeli jest wiosna to jest ciepło, to chyba każdy z nas wie. Chyba nie proszę o dużo ? To tylko kilka małych płatków śniegu i minusowej temperatury. Uwielbiam po mroźnym spacerze usiąść wygodnie w fotelu , w grubym skarpetkach i gorącej herbacie w ręku. Jednakże wyjście na zdjęcia zawsze jest dobrezwłaszcza że można na nie iść z przyjaciółką!

Zuzia - kurtka cropp/ spodnie - bershka / koszulka - new yorker / buty - jula 

Ja - kurtka - od Zuzia/ bluza - cropp / spódnica - h&m / buty - diverse / kapelusz - prezent od taty / :)

Winter coat

Hejka, to znowu ja ! ( hahah a któż by inny xd )
A więc dziś chciałam wam pokazać ciepły zimowy płaszcz. ( główny temat tego postu ) Przeceny zimowe to coś co kocham ! Uwielbiam przechadzać się po wielkich centrach handlowych... zwłaszcza zimną! Kiedy niska temperatura przymrozi nam trochę nogi.. wejście do takiego centrum to zbawienie ! Chociaż sama wolę mróz niż gorąco. Ale mniejsza. Płaszcz jest z Bershki i ma bardzo ciekawy krój, taki trochę szlafrok ! Za to jego wygoda jest nie do opisania ! Jest także mały minus tego płaszcza , mianowicie strasznie się gniecie ale chyba mu to wybaczę ..! :) Według mnie najtrudniej jest ubrać się na zimę , ponieważ nie możemy zbytnio kombinować , żeby nie było nam zimno. Zdecydowanie jeżeli chodzi o ubiór wolę wiosnę i jesień możemy wtedy założyć wszystko .. No ale cóż są cztery pory roku , więc we wszystkich trzeba dobrze wyglądać ! Pozdrawiam i całuję ! :*

fot. Paulina Wątroba !

czapka - sin-say / szalik - sin-say  / koszulka - F&F / spodnie - Cubus / buty - Diverse 

FIRST POST - Jesienny spacer

Jesienne spacery to coś co uwielbiam. Najczęściej wychodzę na nie z psem lub przyjaciółką. Tym razem na przechadzkę po Pogórzu wyciągnął mnie tata! Oczywiście wziął aparat i obudziła się jego inwencja twórcza. Bardzo go za to szanuję, iż pomimo pracy, codziennych obowiązków, sterty dokumentów, papierkowej roboty potrafi znaleźć dla mnie pięć minut i pocykać "sweet focie". Oto wyniki naszej pracy.

Post pochodzi z listopada. Wstawiam go dopiero dziś, ponieważ dopiero założyłam bloga.

buty - mcarthur/ płaszcz- sprowadzony z UK(chybaxd)/ spodnie - sinsay/ koszula - camaieu / okulary - targ/ naszyjnik - prezent od przyjaciółki / zegarek - cropp

Podziękowania dla Basi Kulawskiej za pomoc w założeniu bloga. :)