poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Spódnica maxi #1



Bardzo lubię babcine kiecki... Czuję się w nich nad wyraz staro. Mówiąc serio, nudzą mi się niekiedy krótkie spódniczki oraz to, że lato najczęściej kojarzy się z odsłanianiem nóg. Całkowita bzdura! Według mnie taka dłuższa spódnica jest czymś oryginalnym i fajnie wygląda na ciele nastolatki(dziś będę zasypywać was moim poczuciem humoru he he).  Za miesiąc koniec wakacji, a ja wciąż nie mogę się pogodzić, że to już ostatni rok w mojej szkole. Bardzo dużo czasu w niej spędziłam(xd) i teraz jak pomyśle o tym, że osoby, z którymi chodziłam do klasy przez tyle lat(z prawie całą klasą chodziłam jeszcze do przedszkola) i nagle będziemy musieli iść każdy w inną stronę robi mi się przykro, ale cóż na pewno każdy z nas da sobie radę! A jak u was? Jak wam mija czas? Chętnie posłucham! Odsyłam was do komentarzy! Pozdrowienia. (:




Podziękowania dla fotografa Marty oraz Ani, która pomagała mi napisać posta. :)

koszulka-sin say/spódnica-pożyczona od mamy/trampki-converse




2 komentarze:

  1. Hej! :)
    Powiedziałabyś mi proszę, odnośnie twoich pięknych zdjęć jakim aparatem oraz obiektywem fotografujesz? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź! Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna spódnica
    Marcin

    OdpowiedzUsuń